Dzięki temu badaniu możliwe jest wykrycie genetycznych wad u dziecka. Badanie jest inwazyjne - może nieść za sobą ryzyko poronienia w 1 do 2% przypadków, dlatego wykonywane jest w uzasadnionych sytuacjach. Rozwój dziecka w 16 tygodniu ciąży. Mięśnie twarzy płodu są już na tyle dobrze rozwinięte, że maluszek może robić różne Hej, mialam tak dwa razy w tym roku (luty, maj), poronienia w 5-6 tygodniu ciazy. Zrobilam badania hormonalne (prolaktyna i progesteron oraz hormony tarczycy - w normie), razem zrobilismy badania genetyczne (wyszly OK), w szpitalu zrobili mi rowniez badania na toksoplazmoze i cytomegalie (tez Podsumowując: picie alkoholu w tygodniach od 5 do 10 od ostatniej miesiączki wiązało się ze zwiększonym ryzykiem poronienia samoistnego, ze szczytem ryzyka w 9 tygodniu. Każdy kolejny tydzień spożywania alkoholu wiązał się z 8-procentowym wzrostem liczby poronień samoistnych. Ryzyko nie wiązało się z liczbą drinków w tygodniu Vay Tiền Nhanh. Gdy odejście wód płodowych jest zbyt wcześnie... || fot. pexels Natasha Sherwin była w 16. tygodniu… gdy odeszły jej wody! Początkowo myślała, że przypadkowo zmoczyła łóżko – cóż, takie ciążowe dolegliwości – kiedy jednak zobaczyła krew, wiedziała, że dzieje się coś niedobrego. Nie poddała się jednak! Ani ona, ani jej córeczka, która po licznych perypetiach dziś ma już niemal dwa lata. Kiedy Natasha wylądowała w szpitalu, powiedziano jej, że musi przygotować się do porodu, a jej dziecko ma 2 proc. szans na przeżycie. „Byłam zszokowane, gdy usłyszałam, że odeszły mi wody. Dopóki nie zaczęłam krwawić, myślałam, że miałam po prostu mały wypadek” – opowiada. Dziecko jednak nie dawało żadnych znaków, że zamierza przedwcześnie przyjść na świat, stąd też ciągle pozostawało w macicy matki. „Modliłam się o najlepsze, ale spodziewałam się najgorszego. Dwa dni późnej zapytano mnie, czy chcę zakończyć ciążę, lecz za każdym razem moja odpowiedź brzmiała 'nie’ – mówi Natasha. PROM – gdy odejście wód płodowych jest przedwczesne Jak powiedzieli lekarze, kobieta doświadczyła PPROM, czyli przedwczesnego pęknięcia błon płodowych przed terminem, które ma miejsce przed 37. tygodniem ciąży. Dane wskazują, że dotyczy około 2-4 proc. ciąż i jest jedną z częstych przyczyn porodów przedwczesnych. „Dlaczego PPROM jest tak niebezpieczny? Gdy do niego dojdzie, znacznie wzrasta ryzyko infekcji wewnątrzmacicznych – co ważne, im okres pomiędzy pęknięciem błon a porodem jest dłuższy, tym ryzyko to staje się większe. Co więcej, wiąże się z tym także wysokie ryzyko wcześniactwa, zaburzeń układu oddechowego czy sepsy” – pisaliśmy na naszym portalu >TUTAJ>TUTAJ<< Natasha pozostała w szpitalu przez kolejne dwa tygodnie, gdzie obserwowano, czy poziom płynów wzrośnie. Po tym czasie mogła wrócić do domu, lecz i tak wielokrotnie powracała na wizyty. Co i rusz dochodziło u niej do ponownego wycieku: „Płyn gromadził się na nowo, lecz ponownie też znikał – najwyższy poziom, jaki kiedykolwiek osiągnął, wynosił 3 cm, zaś przez 90 proc. czasu ciąży nie było go w ogóle” – słowa kobiety cytuje dailymail. Zobacz też: Dzielnie walcząca Faith przyszła na świat w 30. tygodniu ciąży. Ważyła niecałe 1,3 kg i od razu trafiła na intensywną terapię, gdzie spędziła pierwszych sześć tygodni swojego życia. Co jednak istotne, okazało się, że u Natashy doszło do zakażenia bakterią co dzień po porodzie doprowadziło do sepsy: „Byłam u progu śmierci; z trudem łapałam oddech i nie byłam w stanie mówić” – opowiada kobieta. W tym czasie jej mężowi kazano przygotować się na najgorsze. Przez około dwa tygodnie walczono o życie Natashy i kiedy wydawało się, że rodzina powoli dochodzi do siebie, znów uderzyła w nich choroba. Wyczekany, wywalczony Happy End! Po pięciu tygodniach pobytu w domu mała Faith przestała oddychać. Przetransportowano ją do specjalistycznego szpitala i umieszczono pod aparaturą podtrzymującą życia. Miała zapalenie oskrzeli i przewlekłą chorobę płuc. Co więcej, w jej brzuchu oraz nodze rozwinęły się skrzepy. Lekarze widzieli w takiej sytuacji dwie opcje – amputację nogi lub podanie leku, który zmniejszy zakrzepy, lecz jego aplikacja wiąże się z dużym ryzykiem krwawienia do mózgu. Rodzice chwycili się jednak tej szansy i… udało się! Powoli ich świat zaczął wracać do normy, lecz jak podkreślają, sami nie są w stanie uwierzyć, że są to ich własne przeżycia, a nie scenariusz jakiegoś przerażającego filmu. Co jednak ważne, nawet gdyby była to produkcja filmowa, to na szczęście z happy end’em! Źródła: dailymail / dailyrecord E-raport: Gdy rodzi się WCZEŚNIAK Produkt w promocji 12,99 zł E-raport: HORMONY VS. PŁODNOŚĆ. Co musisz o nich wiedzieć? Produkt w promocji 12,99 zł E-raport: Wege dieta dla płodności Produkt w promocji 12,99 zł Chcemy Być Rodzicami 12/2021 (81) e-wersja Produkt w promocji 5,99 zł E-raport: PRACA Z CIAŁEM A PŁODNOŚĆ. Różne metody troski o siebie poprzez ciało Produkt w promocji 12,99 zł Chcemy Być Rodzicami 11/2021 (80) e-wersja Produkt w promocji 5,99 zł E-raport: DREAM TEAM OD NIEPŁODNOŚCI – gdzie, kto i kiedy może pomóc? 0,00 zł Chcemy Być Rodzicami 10/2021 (79) e-wersja Produkt w promocji 5,99 zł E-raport: MĘSKA dieta płodności Produkt w promocji 12,99 zł Chcemy Być Rodzicami 09/2021 (78) e-wersja Produkt w promocji 5,99 zł E-raport: PORÓD – spokojny, dobry, bezpieczny Produkt w promocji 12,99 zł Chcemy Być Rodzicami 08/2021 (77) e-wersja Produkt w promocji 5,99 zł Dostęp dla wszystkich Wolny dostęp Ten materiał dostępny jest dla wszystkich czytelników Chcemy Być Rodzicami. Ale możesz otrzymać więcej posiadając Kontro Premium! Autor Katarzyna Miłkowska Dziennikarka, redaktorka prowadząca e-magazyn oraz portal Chcemy Być Rodzicami, absolwentka UW. Obecnie studentka V roku psychologii klinicznej na Uniwersytecie SWPS oraz była słuchaczka studiów podyplomowych Gender Studies na UW. Współautorka książki "Kobiety bez diety". Przeczytaj również Jesteś dla nas ważna! Chcemy być z Tobą w kontakcie. Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać wartościowe informacje oraz 20% rabatu na zakupy. Przygotujemy dla Ciebie coś ciekawego i możesz być pewna, że nie zasypiemy Cię mailami. Mianem poronienia określa się samoistną utratę ciąży w okresie poprzedzającym uzyskanie przez płód zdolności do przeżycia i obejmuje ono wszystkie przypadki utraty ciąży w okresie od poczęcia do 24. tygodnia ciąży. Należy zaznaczyć, że dzięki postępom w neonatologii przeżywa również niewielki odsetek dzieci urodzonych przed 24. tygodniem ciąży. Odsetek poronień sporadycznych (niepowtarzających się) wynosi od 10 do 15%. Poronienia nawracające oznaczają utratę co najmniej 3 kolejnych ciąż i dotyczą około 1% kobiet. Poronienie nawracające jest odrębną jednostką chorobową, posiadającą swoistą etiologię, której wykrycie umożliwia wdrożenie leczenia przyczynowego. Przyczyny poronienia sporadycznego Ryzyko poronienia samoistnego zwiększa się wraz z wiekiem, co związane jest ze zmniejszającą się liczbą i jakością pozostałych w jajnikach oocytów (komórek jajowych). U kobiet 20–24-letnich wynosi ono 11%, 30–34-letnich 15%, 40–44-letnich 51% i aż 93% u kobiet starszych. Czynnikiem ryzyka poronienia jest również zaawansowany wiek ojca (>40. roku życia). W większości przypadku poronień samoistnych występujących przed 10. tygodniem ciąży przyczyną są przypadkowe błędy w liczbie chromosomów u płodu, głównie trisomie (dodatkowy chromosom w jednej z par chromosomów), monosomie (brak chromosomu w jednej z par) oraz poliploidie (zwielokrotniona liczba wszystkich 46 chromosomów). Wśród czynników wymienia się również choroby matki, w tym niedostatecznie kontrolowana cukrzyca i choroby tarczycy, inne zaburzenia hormonalne (np. niewystarczająca produkcja progesteronu przez ciałko żółte), zakażenia wirusowe i bakteryjne przebiegające z wysoką temperaturą ciała, przewlekłe choroby zakaźne (np. toksoplazmoza), nieodpowiedni styl życia (palenie tytoniu, spożywanie alkoholu, narkotyki), niekiedy urazy mechaniczne. Zmiany miejscowe w obrębie narządów płciowych, takie jak wady rozwojowe macicy, częściej stwierdza się w przypadku poronień nawracających. Czynniki ryzyka poronień nawracających Określenie nawracające poronienia (NP) sugeruje, że powtarzające się epizody utraty wczesnych ciąż mają określoną przyczynę, ale w rzeczywistości daje się ją ustalić (i odpowiednio leczyć) tylko w około 50% przypadków. Wśród głównych przyczyn poronień nawracających wymienia się: czynniki epidemiologiczne, genetyczne, anatomiczne, hormonalne, immunologiczne, zakaźne, zespół antyfosfolipidowy oraz wrodzone zaburzenia hemostazy. Czynniki epidemiologiczne Wiek matki (patrz: Przyczyny poronienia sporadycznego) i liczba wcześniejszych poronień są dwoma niezależnymi czynnikami ryzyka kolejnego poronienia. Największe ryzyko poronienia występuje u par małżeńskich, w których kobiet ma powyżej 35 lat, a mężczyzna powyżej 40 lat. Niezależnym czynnikiem rokowniczym jest również przebieg poprzednich ciąż. Ryzyko poronienia zwiększa się po utracie każdej kolejnej ciąży, osiągając około 40% w przypadkach, w których kobieta nie donosiła 3 kolejnych ciąż; rokowanie to pogarsza się dodatkowo wraz z postępującym wiekiem ciężarnej. Urodzenie żywego dziecka nie wyklucza wystąpienia poronień nawracających w kolejnych ciążach. Dane na temat wpływu czynników środowiskowych pochodzą przede wszystkim z badań poronień sporadycznych, a nie nawracających. Wyniki tych badań są sprzeczne i obarczone znacznym ryzykiem błędu w związku z niemożnością kontroli czynników zakłócających oraz niedokładnym oszacowaniem wielkości narażenia i dawki toksyny. Zwiększone ryzyko poronienia samoistnego wiązano z paleniem tytoniu i nadmiernym spożyciem kofeiny. Wciąż jednak nie uzyskano wystarczających dowodów na potwierdzenie tych zależności. Spożywany w nadmiarze alkohol oddziałuje toksycznie na zarodek i płód. Nawet umiarkowane spożycie alkoholu ≤5 jednostek tygodniowo) może powodować zwiększenie ryzyka poronień sporadycznych. Ryzyko to nie zwiększa się natomiast w wyniku pracy przed monitorem komputerowym. Dane na temat skutków narażenia na gazy anestetyczne u kobiet pracujących na sali operacyjnej są sprzeczne. Opublikowane ostatnio wyniki badań retrospektywnych wskazują, że otyłość zwiększa ryzyko poronień sporadycznych i nawracających. Zespół antyfosfolipidowy Zespół antyfosfolipidowy (antipfospholipid syndrome – APS) jest nabytym zespołem autoimmunologicznym i stanowi najważniejszą wyleczalną przyczynę poronień nawracających. U kobiet, u których doszło do rozwoju tej choroby, przebieg ciąży jest zaburzony lub występuje zakrzepica naczyniowa pod wpływem przeciwciał antyfosfolipidowych – antykoagulantu toczniowego, przeciwciał antykardiolipinowych i przeciwciał działających przeciwko ß2-glikoproteinie I. Przeciwciała antyfosfolipidowe stwierdza się u 15% pacjentek, u których doszło do poronień nawracających. Częstość występowania tych przeciwciał u kobiet z prawidłowym wywiadem położniczym jest mniejsza od 2%. W tabeli poniżej przedstawiono kryteria rozpoznawania APS Tabela. Kryteria rozpoznawania APS Kryteria kliniczne Kryteria laboratoryjne 1. Zakrzepica naczyń: jeden epizod lub więcej epizodów zakrzepicy żylnej, tętniczej lub małych naczyń 2. Powikłania ciąży: a) jeden zgon lub więcej niewyjaśnionych zgonów morfologicznie prawidłowych płodów w 10. tygodniu ciąży lub później b) jeden poród lub więcej porodów przedwczesnych morfologicznie prawidłowych płodów przed 34. tygodniem ciąży z powodu: (1) rzucawki lub ciężkiego stanu przedrzucawkowego albo (2) udowodnionej niewydolności łożyska c) trzy poronienia lub więcej niewyjaśnionych poronień spontanicznych przed 10. tygodniem ciąży, po wykluczeniu przyczyn ze strony matki i ojca (badania chromosomalne, hormonalne) 1. Obecność antygenu toczniowego (LA) w surowicy, co najmniej w dwóch badaniach wykonanych w odstępie przynajmniej 12 tygodni 2. Obecność przeciwciał antykardiolipinowych (IgG i/lub IgM) w surowicy lub osoczu, w mianie średnim lub wysokim (tj. >40 GPL lub MPL) w co najmniej dwóch badaniach wykonanych w odstępie przynajmniej 12 tygodni 3. Obecność przeciwciał przeciwko ß2-glikoproteinie I (IgG i/lub IgM) w wysokich mianach w co najmniej dwóch badaniach wykonanych w odstępie przynajmniej 12 tygodni UWAGA: APS rozpoznaje się jedynie wówczas, gdy spełnione jest co najmniej jedno kryterium kliniczne i jedno kryterium laboratoryjne. Samo wykrycie obecności przeciwciał antyfosfolipidowych w jednym badaniu nie jest podstawą do rozpoznania choroby. Czynniki genetyczne Zaburzenia chromosomalne u zarodka Ryzyko wystąpienia anomalii chromosomowych u zarodka w kolejnej ciąży u par z nawracającymi poronieniami w wywiadzie wynosi od 30 do 57% i zwiększa się z wiekiem ciężarnej, przy czym wraz ze zwiększeniem liczby poronień zwiększa się również ryzyko utraty płodów o prawidłowej liczbie chromosomów. Zaburzenia chromosomalne u rodziców U około 2–5% par, u których wystąpiły poronienia nawracające, jeden z partnerów jest nosicielem zrównoważonej strukturalnej anomalii chromosomalnej , w tym translokacji wzajemnej (liczba chromosomów jest prawidłowa, ale w dwóch chromosomach doszło do wymiany odcinków) i robertsonowskiej (najczęściej występująca translokacja dotycząca chromosów 13-15 oraz 21 i 22, polegająca na połączeniu się jednego chromosomu z drugim lub jego częścią). Nosiciele translokacji zrównoważanych nie wykazują żadnych odchyleń fenotypowych, ale w ciąży istnieje zwiększone ryzyko poronienia, wystąpienia mnogich wad rozwojowych oraz zaburzony rozwój umysłowy. Czynniki anatomiczne Wady wrodzone macicy Ocena częstości występowania wad rozwojowych macicy i ich roli w nawykowych poronieniach jest trudna, ponieważ w dotychczas przeprowadzonych badaniach stosowano różne kryteria i techniki wykrywania tych wad. Sądzi się, że średnia częstość występowania wad macicy u kobiet, które poroniły co najmniej 2-krotnie, jest 3-krotnie większa niż u kobiet zdrowych, ale zakres wyników w obu tych grupach jest bardzo szeroki. Obserwowano dużą częstość utraty ciąż w przypadku występowania przegrody macicy, macicy dwurożnej oraz macicy łukowatej. Częstość występowania wad macicy jest większa u kobiet, u których doszło do poronienia w II trymestrze, niż u kobiet, u których poronienie odnotowano w I trymestrze ciąży. Obserwacje wykazują, że tylko połowa kobiet z nieleczonymi wadami macicy urodzi dziecko w terminie, ale sposoby najlepszego postępowania są nadal nieustalone, ponieważ nie ma wyników pochodzących z badań z randomizacją. Nie wiadomo również, jakie postępowanie jest najlepsze u kobiet ze stwierdzonymi innymi anomaliami macicy, takimi jak zrosty wewnątrzmaciczne (zespół Ashermana), mięśniaki macicy czy polipy wewnątrzmaciczne. Sądzi się, że w przypadku występowania znacznych zmian wskazana jest korekcja chirurgiczna, ale jest to uzgodniona opinia, a nie przesłanka oparta na wynikach badań z randomizacją, które w tych przypadkach są trudne do przeprowadzenia. Niewydolność szyjki macicy Wiadomo, że niewydolność szyjki macicy może być przyczyną poronień w II trymestrze ciąży. Nie określono jednak częstości występowania niewydolności szyjki macicy, nie ma również wystarczająco wiarygodnego testu, pozwa lającego na jej stwierdzenie u kobiet niebędących w ciąży. Rozpoznanie stawia się zwykle na podstawie objawów klinicznych, czyli wystąpienia poronienia w II trymestrze ciąży poprzedzonego samoistnym pęknięciem błon płodowych lub bezbolesnym rozwarciem szyjki macicy. Czynniki hormonalne i metaboliczne Zwiększone ryzyko poronienia występuje u kobiet z zaburzeniami hormonalnymi, takimi jak cukrzyca czy choroby tarczycy, ale tylko w przypadku niewłaściwego ich leczenia (lub braku leczenia). Stwierdzono również, że poronienie częściej występuje u kobiet z zespołem wielotorbielowatych jajników (polycystic ovary syndrome – PCOS), prawdopodobnie wskutek współistniejącej insulinooporności oraz nadmiernej produkcji insuliny, która prowadzi do hiperandrogenemii. Rola innych zaburzeń hormonalnych, takich jak hiperprolaktynemia czy niedostateczna produkcja progesteronu, w etiologii poronień nawykowych nie została jednoznacznie określona, z powodu trudności w ustaleniu rozpoznania (dotyczy to głównie niedoczynności ciałka żółtego). Stosowanie progesteronu w przypadku poronień sporadycznych nie jest uzasadnione, natomiast w przeglądzie Cochrane stwierdzono, że postępowanie takie u kobiet z 3 lub więcej poronieniami w wywiadzie skutecznie ogranicza ryzyko wystąpienia kolejnego poronienia. Czynniki immunologiczne Wyniki badań nad rolą niezgodności ludzkich antygenów leukocytarnych rodziców (HLA), matczynych przeciwciał leukocytotoksycznych, przeciwciał blokujących, komórek NK (naturalni zabójcy – natural killer), cytokin i innych czynników immunologicznych w etiologii poronień nawracających są sprzeczne i dlatego nie ma podstaw do rutynowego oznaczania tych parametrów oraz wdrażania leczenia immunomodulacyjnego (np. immunizacja krwinkami białymi partnera kobiet z poronieniami nawracającymi, leczenia za pomocą immunoglobuliny drogą dożylną). Czynniki zakaźne Wykazano, że u kobiet ze sporadycznymi poronieniami częściej stwierdza się w drogach rodnych obecność takich patogenów, jak Ureaplasma urealyticum, Mycoplasma hominis, chlamydia, Listeria monocytogenes, Toxoplasma gondii, wirus cytomegalii i opryszczki, ale nie ma dowodów, że te drobnoustroje powodują poronienia nawracające, nie ma więc wskazań do rutynowej diagnostyki mikrobiologicznej. Podobnie jest w przypadku bakteryjnej waginozy. Choć chorobę tę wymienia się niekiedy wśród czynników ryzyka poronienia w II trymestrze i porodu przedwczesnego, nie ma danych wskazujących na skuteczność antybiotykoterapii u kobiet, u których w poprzednich ciążach doszło do poronienia w II trymestrze ciąży. Wrodzone zaburzenia hemostazy Dziedziczna i nabyta trombofilia, w tym oporność na aktywowane białko C (najczęściej związana z obecnością mutacji Leiden czynnika V), niedobory białek C i S oraz antytrombiny III, hiperhomocysteinemia oraz mutacja genu protrombiny (PT 20210A), stanowią udokumentowane przyczyny systemowej zakrzepicy. Ponadto trombofilię wrodzoną wymienia się jako możliwą przyczynę poronień nawracających oraz powikłań w późnej ciąży, będących prawdopodobnie następstwem zakrzepicy w krążeniu maciczno-łożyskowym. Jednak siła związku pomiędzy wrodzoną trombofilią i nawracającymi poronieniami nie jest duża, nie ma też dowodów (pochodzących zwłaszcza z niedawno przeprowadzonych metaanaliz badań), że leczenie przeciwzakrzepowe poprawia wyniki położnicze. Dlatego na podstawie obecnego stanu wiedzy nie ma wskazań do rutynowego przeprowadzania badań w tym kierunku. Badania, których przeprowadzenie przed kolejną ciąża przynosi wiarygodne korzyści kobietom z nawracającymi poronieniami: U wszystkich kobiet z powtarzającymi się poronieniami w I trymestrze ciąży oraz u wszystkich kobiet z co najmniej jedną stratą ciąży w II trymestrze należy przed planowaną kolejną ciążą wykonać badanie przeciwciał antyfosfolipidowych (antykoagulant toczniowy i/lub przeciwciała antykardiolipinowe (patrz tabela – kryteria diagnostyczne). Badanie cytogenetyczne poronionych szczątków powinno się wykonać w trakcie 3. lub kolejnego poronienia. Stwierdzenie niezrównoważonej anomalii chromosomowej jest wskazaniem do wykonania badania kariotypu z krwi obwodowej u obojga rodziców. Ustalenie kariotypu zarodka/płodu umożliwia rokowanie odnośnie do kolejnej ciąży. Ryzyko poronienia w następstwie aneuploidii płodowej maleje wraz z liczbą utraconych ciąż i dlatego stwierdzenie nieprawidłowego kariotypu poronionego materiału wiąże się z korzystniejszym rokowaniem w kolejnej ciąży. Ograniczenie badania cytogenetycznego u rodziców tylko do wybranych przypadków wynika zarówno ze względów organizacyjnych, jak i ekonomicznych (w jednym z badań obejmujących ponad 20 000 par z nawracającymi poronieniami częstość występowania translokacji zrównoważonej określono na 1,9%, niezrównoważoną translokację stwierdzono zaś jedynie u 4 płodów). Trzeba dodać, że szansa urodzenia zdrowego dziecka jest duża i sięga 80–85%. U wszystkich kobiet z poronieniami nawracającymi w I trymestrze oraz u wszystkich kobiet z co najmniej jedną stratą ciąży w II trymestrze należy wykonać badanie ultrasonograficzne macicy w celu wykluczenia lub potwierdzenia istnienia wad strukturalnych. W przypadku podejrzenia wady rozwojowej macicy wskazane jest dalsze postępowania diagnostyczne (np. histerosalpingografia, histeroskopia, laparoskopia lub USG 3D). Rutynowe wykonywanie badań w kierunku trombofilii wrodzonej nie jest zalecane. Natomiast postępowanie takie może być uzasadnione u kobiet, u których w przeszłości doszło do epizodu zakrzepowego (np. w okresie okołooperacyjnym) lub mających krewnych pierwszego stopnia ze stwierdzoną (lub podejrzewaną) wrodzoną trombofilią. W uzasadnionych przypadkach można wykonać badania stężenia prolaktyny i hormonów tarczycy. Postępowanie u kobiet w ciąży z nawracającymi poronieniami Kobietom z rozpoznanym zespołem antyfosfolipidowym podaje się w ciąży profilaktycznie małe dawki kwasu acetylosalicylowego (acetylsalicylic acid – ASA) wraz z niefrakcjonowaną heparyną. Postępowanie takie zmniejsza o ponad 50% (w porównaniu z podaniem samego ASA) częstość występowania poronień. Podobną skuteczność zaobserwowano również w przypadku stosowania hepatyny drobnocząsteczkowej. Heparyna nie przechodzi przez łożysko do płodu i nie działa teratogennie, może jednak spowodować u kobiety ciężarnej krwawienia, reakcję nadwrażliwości oraz małopłytkowość. Istnieje również ryzyko, zwłaszcza w przypadku dłuższego stosowania, zmniejszenia gęstości mineralnej kości (bone mineral density – BMD, osteopenia, osteoporoza i jej powikłania), choć dowody na to są niejednoznaczne, gdyż w kilku badaniach wykazano, że utrata BMD jest podobna jak u kobiet nieleczonych w prawidłowej ciąży. Prawdopodobnie ryzyko powikłań jest mniejsze, gdy stosuje się heparynę drobnocząsteczkową. Mimo potwierdzonej skuteczności leczenia ciąża u kobiet z zespołem antyfosfolipidowym jest ciążą specjalnej troski, ponieważ obarczona jest zwiększonym ryzykiem poronienia, nadciśnienia ciążowego, ograniczenia wzrastania płodu i porodu przedwczesnego. Oznacza to, że kobiety te powinny być objętę szczególnie troskliwą opieką położniczą. Leczenie heparyną drobnocząsteczkową kobiet z potwierdzoną wrodzoną trombofilią (np. mutacją czynnika V Leiden) i utratami ciąż poprawia wyniki położnicze, ale dostępne dane są skąpe. Decyzja o wdrożeniu takiego leczenia powinna być podjęta przez doświadczony zespół lekarzy, najlepiej w specjalistycznym ośrodku referencyjnym. Progesteron, który warunkuje skuteczną implantację i utrzymanie ciąży, jest dobrym „teoretycznym“ kandydatem do profilaktycznego stosowania u kobiet z nawracającymi poronieniami. Wprawdzie istniejące dowody, ale o słabej wiarygodności, sugerują, że hormon ten zmniejsza ryzyko poronienia, ale towarzystwa naukowe nie rekomendują tego sposobu postępowania, oczekując na wyniki dużego wieloośrodkowego badania z randomizacją, PROMISE, w którym u kobiet z poronieniami nawracającymi o niewyjaśnionej przyczynie ocenia się wpływ progesteronu w postaci dopochowowej (pessaria) na przebieg ciąży. Leczenie spoczynkiem: to jedna z bardziej „popularnych“ interwencji w przypadku powikłań ciąży, w tym poronienia. Jednak nie ma wiarygodnych danych, by spoczynek w łóżku (w domu lub w szpitalu) zmniejszał ryzyko poronienia. Ponadto długi brak aktywności ruchowej jest czynnikiem sprzyjającym występieniu poważnych powikłań ciąży. Szew okrężny szyjki macicy był w przeszłości uważany za skuteczny sposób zapobieganiu poronieniu u kobiet z nawracającymi utratami ciąż. Jednak nie wykazano, by profilaktyczne założenie szwu okrężnego zmniejszało prawdopodobieństwo poronienia (i porodu przedwczesnego). Ponieważ z tą interwencją wiąże się ryzyko wystąpienia powikłań pooperacyjnych, decyzję o założeniu szwu należy poprzedzić wnikliwą analizą i podjąć ją wyłącznie u kobiet, u których takie postępowanie może przynieść korzyści, np. w przypadku podejrzenia (lub rozpoznania) niewydolności szyjkowej u kobiet, u których w przeszłości doszło do poronienia w II trymestrze ciąży ze skróconą szyjka macicy ocenianą w przezpochwowym USG. Nie wykazano skuteczności suplementacji witaminami przed ciążą i w czasie jej trwania u kobiet z poronieniami nawracającymi. Podobny wynik uzyskano w przypadku leczenia kortykosteroidami, gonadotropiną kosmówkową i immunoglobuliną. U kobiet z niewyjaśnioną przyczyną poronień (50% przypadków) stosowanie terapii empirycznej nie ma uzasadnienia. Należy jednak podkreślić, że odpowiedna opieka przyczynia do osiągnięcia sukcesu u 75–80% kobiet. Piśmiennictwo: syndrome. ACOG Practice Bulletin, 2011: 118. C., Stephenson Does obesity increase the risk of miscarriage in spontaneous conception: a systematic review. Semin. Reprod. Med., 2011; 29: 507–513. Palomaki Bienstock J. i wsp: Can factor V Leiden and prothrombin G20210A testing in women with recurrent pregnancy loss result in improved pregnancy outcomes?: Results from a targeted evidence-based review. Genet. Med., 2012; 14: 39–50. Jong Goddijn M., Middwidorp S.: Testing for inherited thrombophilia in recurrent miscarriage. Sem. Reprod. Med., 2011; 29: 540–545. pregnancy and miscarriage: NICE clinical guideline 154, 2012 December. and treatment of recurrent pregnancy loss: a committee opinion. The Practice Committee of the American Society for Reproductive Medicine. Fertil. Steril., 2012; 98: 1103–1111. Ramsey Progestogen for preventing miscarriage. Cochrane Database Syst. Rev., 2008, 2. B., Burmester Dörner T.: Heparin or aspirin or both in the treatment of recurrent abortions in women with antiphospholipid antibody (syndrome). Curr. Opin. Rheumatol., 2011; 23: 299–304. K., Westphal Milki Lathi Etiology of recurrent pregnancy loss in women over the age of 35 years. Fertil. Steril., 2010; 94: 1473–1477. K., Dawood F., Farquharson R.: Recurrent miscarriage and thrombophilia: an update. Curr. Opin. Obstet. Gynecol., 2012; 24: 229–234. wytyczne profilaktyki i leczenia żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej – aktualizacja 2012. Medycyna Praktyczna – wydanie specjalne, 2012. La Coursiere Y., Scott Immunotherapy for recurrent miscarriage. Cochrane Database Syst. Rev., 2006; 2. Betancourt Clark P. i wsp: The association of factor V Leiden and prothrombin gene mutation and placenta-mediated pregnancy complications: a systematic review and meta-analysis of prospective cohort studies. PLoS Med. 2010 Jun 15; 7. G., Cuadrado Ruiz-Arruza I. i wsp: Evidence-based recommendations for the prevention and long-term management of thrombosis in antiphospholipid antibody-positive patients: Report of a Task Force at the 13th International Congress on Antiphospholipid Antibodies. Lupus, 2011; 20: 206–218. A., Middleton Ph., Pan N., Crowther Vitamin supplementation for preventing miscarriage. Cochrane Database Syst. Rev., 2011; 1. M., Ozaki Y., Katano K. i wsp: Uterine anomaly and recurrent pregnancy loss. Semin. Reprod. Med., 2011; 29: 514–21. clinical relevance of luteal phase deficiency: a committee opinion. The Practice Committee of the American Society for Reproductive Medicine. Fertil. Steril., 2012; 98: 1112–1117. investigation and treatment of couples with recurrent first-trimester and second-trimester miscarriage. Royal College of Obstetricians and Gynaecologists Green-top Guideline No. 17, April 2011. 19. Visser J., Ulander Helmerhorst i wsp.: Thromboprophylaxis for recurrent miscarriage in women with or without thrombophilia. HABENOX: a randomised multicentre trial. Thromb. Haemost., 2011; 105: 295–301. 16. tydzień ciąży – który to miesiąc?16. tydzień ciąży to 4. zmienia się brzuch w 16. tygodniu ciąży?Brzuch staje się coraz bardziej wypukły pod widać na USG w 16. tygodniu ciąży?Na USG widać narządy wewnętrzne, paluszki, oczy oraz usta. Można zauważyć też narządy duży jest brzuch w 16. tygodniu ciąży?Brzuch jest większy o kilka centymetrów niż na początku robi dziecko w 16. tygodniu ciąży?Dziecko „pływa” w płynie owodniowym, kopie i macha nóżkami. Porusza gałkami ocznymi i zmienia mimikę trzeba zrobić USG 3D w 16. tygodniu ciąży?Nie. USG 3D jest znajduje się dziecko w 16. tygodniu ciąży?Macica znajduje się między pępkiem a spojeniem robić, jeśli pojawił się ból podbrzusza w 16. tygodniu ciąży?Nagły i silny ból podbrzusza wymaga konsultacji w 16. tygodniu ciąży pojawiło się plamienie?Plamienie może pojawić się po seksie, badaniu dopochwowym lub przy infekcji czego porównać wielkość dziecka w 16. tygodniu ciąży?Dziecko przypomina dorodną w 16. tygodniu ciąży czuć ruchy dziecka?W 16. tygodniu można poczuć pierwsze, delikatne ruchy można ustalić płeć dziecka w 16. tygodniu ciąży?Tak, narządy zewnętrze są już dobrze w 16. tygodniu ciąży – co robić?Jeśli odczuwasz mocne i regularne skurcze, niezwłocznie zgłoś się do trwa USG w 16. tygodniu ciąży?USG pojedynczej ciąży trwa ok. 20 czego zależy wielkość brzucha w 16. tygodniu ciąży?Wielkość brzucha zależy od budowy ciała, wzrostu, apetytu, prędkości przybierania na wygląda dziecko w 16. tygodniu ciąży?Dziecko jest pokryte cienką, przezroczystą skórą, na której rośnie meszek tzw. wygląda brzuch w 16. tygodniu ciąży?Brzuch jest nieco waży dziecko w 16. tygodniu ciąży?Dziecko waży ok. 80 tydzień ciąży – jakie są objawy?Typowe objawy to powiększone piersi i macica, zawroty głowy, obrzęki i żylaki wynosi waga matki w 16. tygodniu ciąży?Waga może być większa o ok. 1,5-4 jest ryzyko poronienia w 16. tygodniu ciąży?Ryzyko poronienia wynosi 1%.

ryzyko poronienia w 16 tygodniu ciazy